czy mam uważac?
Wczoraj o 21 polknelam tabletke anty. Jednak na moje nieszczescie zle sie poczulam, i jakos o 23.30 zaczełam zwracac. Czy istnieje ryzyko, ze tabletka, jeszcze sie nie rozpuscila i zwrocilam ja? Czy powinnnam na wszelki wypadek kochac sie z zabezpieczeniem? Błagam o pomoc, bo nie wiem do kogo sie zwrocic...
|