Dot.: Pogaduchy po szkole część III pt."Żółwie, faksiki i inne tegesy xD"
Cytat:
Napisane przez Leosia69
no bo jedziemy z moją koleżanką tym pociągiem ze szkoły (ona jest taka mega wariatka i w ogóle   ) i coś tam gadamy, że takie były stopnie oblodzone jak się do niego wchodziło (pociągu). Chwila ciszy i ja zaczynam:
JA: chyba się zje.bię  (chodziło mi o te schody jak będę z pociągu schodzić  )
KOLEŻANKA: tylko nie przy mnie  (jej chodziło o inne zje.banie :P pierdzenie  )

|
haha :P
Przypomniało mi się... Raz kolega z klasy taki oblech, ale świetny chłopak siedział z resztą chlopaków i nagle mówi 'ale się z***ałem' prawie wszyscy uciekli gdzieś, tylko jeden chłopak został i tak nabierał powietrza i okno otwierał. A kolega oblech oczywiście poszedł tam gdzie reszta uciekła i znowu się z***ał
Faceci są jak dzieci
__________________
La dolce vita!
|