[bajeczka000]

Moja trzecia próba na MM. Tym razem makijaż nie w brązach naturalny - a w fiolecie. Oczywiście kolorki zostały podżarte. Jakby tego było mało, to padły mi baterie w aparacie i ratowałam się kamerką dlatego obawiam się, że ciężko będzie wypatrzeć jak roztarte są cienie i co tam tak naprawdę się znajduje. Chociaż Wasze profesjonalne oczy wypatrzą wszystko

Twarz: podkład GG, korektor Maybelline Mineral, puder Hean, róż (którego jak zwykle nie widać) My secret (swoją drogą, to żeby było go widać to musiałabym sobie ciapnąć matrioszkę na policzki )

Oczy: baza Joko, paleta 120, tusz Great Lash Blackest black

Usta: pomadka bazarkowa (beżowa), bezbarwny błyszczyk

Chciałam dodać, że makijaż jest naprawdę intenstywny i pan kurier się dziś jakoś tak dziwnie na mnie patrzył