Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-01-13, 17:09   #2023
crozee
Zakorzenienie
 
Avatar crozee
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 643
Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)

jestem. wczoraj poszłam spac o 22 i wstałąm o 10 rano. dostalam 4 i 3 z kol z gramy jutro mam kolejne dwa (literatura i lacina)
przystępuję do odpisywania

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość
Słodkie






Przytulam Was mocno dziewczynki



Planować nie planujemy, bo też nie wiem jak potoczą się moje losy po studiach, czy znajdę pracę (pewnie nie), a jak nie to od września wybieram się do szkoły i tu też się waham czy dziennie czy zaocznie no i jak do niej pójdę to nie będzie kiedy gdzieś sobie pojechać a taaaaak mi się nie chce się już dalej uczyć, te moje beznadziejne studia tak mnie wykańczają i nie wiem co dalej ze mną będzie. Ale jakby co to się zawsze znajdzie jakiś laścik, takze nie trzeba planować.

Kurde po 4. muszę wstać, a spać mi się nie chce, świetnie
planujesz isc na drugie studia czy jak??? bo Teraz jestes na 5 roku, tak? a dlaczego martwisz sie, ze nie znajdziesz pracy, skoro juz ja masz? (nie wiem gdzie dokladnie pracujesz, wiec sie pytam)

Gwizadeczko, wspolczuje jak nie gadasz z facetem o przyszłosci- to zle. jak gadasz- tez zle, bo cie wymuszaczka nazywaja.... na serio uwazam, ze mogłby powiedziec to Tobie wczesniej. tym bardziej ze jestem pewna, ze mowilas mu juz kiedys napewno, ze ci sie marzy suknia, wesele itd.

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
chcesz mieć ślub czy okazję do zebrania 150 osób w jednej sali, gdzie każdy będzie Ci musiał powiedzieć że wyglądasz pięknie i życzy szczęścia a potem wsadzisz zdjęcia na facebooka ? Wesela są fajne, ale nie rozumiem co to za tragedia, jeśli się ono nie odbędzie. Ja na przykład nie chcę czegoś takiego, ale M. uważa, że to miła tradycja i zdecydowaliśmy, że można zrobić wielkie obchody jakiejś rocznicy ślubu. Porozmawiaj ze swoim TŻ, może zgodzi się zrobić przyjęcie na 5. rocznicę ślubu ? Nie naciskaj bo tylko zirytujesz faceta, wesele nie jest w ślubie najważniejsze.
Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no ale co w tym dorosłego że da się dziesiątkom cioć i wujków wódkę i parkiet ? Dla mnie dojrzała jest przysięga małżeńska, w której zobowiązujesz się do wspierania małżonka przez całe życie. Całe to wesele to tylko okazja do wyciągania kasy, zdjęcia i tak można sobie zamówić w plenerze a bliskich zaprosić na obiad w dobrej restauracji.
wspolczuje Ci, ze tylko takie skojarzenia masz. Ja nigdy jeszcze nie bylam na weselu, na ktorym wujek by kogokolwiek podszczypywał czy cos. Ja w ogole jestem bardzo tradycyjna i dla mnie wesele musi byc. to czesc polskiej tradycji. wiadomo, ze slub jest najwazniejszym przezyciem, ale wesele to okazja, zeby razem z goscmi bawic sie, swietowac.
Ilsa, czy Ty w ogole nie chodzisz na zadne wesela, ze masz takie 'anty' nastawienie??

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
no wiesz, tylko gdybym miała organizować wesele teraz i prosić się o każde pieniądze rodziców, w końcu skończyć na przyjęciu, które mi się nie będzie podobać i będę mieć dług wdzięczności itd. to wolę zrobić rocznicę ślubu. Rzeczywiście nie mam nikogo bliskiego w rodzinie więc tutaj też jest powód tego cynizmu, nie sądzę aby istniała rodzina, w której sobie ludzie nie dogryzają. A mi osobiście nie widzi się całonocna zabawa z ludźmi, którzy mówią, że się puszczam i chodzę na głupie studia. Za to rocznica ! O, tu jest inaczej bo nie ma obowiązku zapraszać każdego 'bo wypada'. Mogłabym ją zrobić w gronie wypróbowanych przyjaciół i cieszyć się, że oni na pewno mi dobrze życzą. Zdjęć się nie uczepiłam tylko wiadomo że się chce wspominać ten dzień, w którym ukochany powiedział Ci 'tak' - więc fajnie jest wynająć w plener fotografa. Ino oglądałam ostatnio wedding.tv z wyznaniami polskich panien młodych i wszystkie zamiast się cieszyć i bawić, przeklinały ten wieczór, bo ze 2 razy widziały się z TŻ a tak to trzeba było bawić gości, obsługiwać i tańczyć z wujkami, którzy je podszczypywali :/ bałabym się takiego obrotu spraw.
A rocznica ślubu nie ma przypominać o tym, że było wesele tylko pokazywać ludziom, że małżeństwo nadal ma się świetnie i że potrafią zorganizować miłe spotkanie zamiast oczepin z tymi zboczonymi konkursami.

a i nie pogniewałabym się za określenie tych butów, że chodzą w nich lafiryndy bo właśnie taki efekt na nogach lubię uzyskać
nie wiem jakie wy macie umowy, ale u mnie za wszystko placa rodzice. moja siostra bedzie miałą teraz slub we wrzesniu i beda jej wszystko pokrywac. bo ona jest na 5 roku, troche juz pracuje, ma odlozona kase, ale przeznaczy ja z mysla o kupnie i urzadzeniu mieszkania.
moi rodzice chyba nawet nie pozwoliliby jej za nic placic, bo uwazaja, ze to ich obowiazek. A co do podziału kosztami pomiedzy chlopaka/dziewczyne to u nas w moich stronach tak jest, ze np. Pani mloda placi za sale, jedzenie itd, pan mlody np za wodke, orkiestre, kosciol itd.

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Nooo prawda prawda.
Zwłaszcza,jeśli ktoś ma takie odpały jak ja. Wszystko musi być perfect.
Już naprawdę myślałam o wynajęciu organizatorki,chociaż moja Mama mówi,że Teściowa na pewno się nie zgodzi (nawet pomimo,że to JA bym płaciła) i że damy jakoś sami radę.

Najlepsze jest to,że będę musiała pół roku przed ślubem znależć jakiegoś ogrodnika czy kij wie kogo,który wyhoduje mi specjalnie storczyki na sierpień:confus ed:
motylku, jestes straszna perfekcjonistką to z jednej strony dobre, ale z drugiej napewno tez uciazliwe dla Ciebie co do storczykow, to wystarczy, ze zamowisz je w kwiaciarni, a oni sprowadza je dla Ciebie z jakiejs gieldy kwiatowej czy cos. ogrodnik jest zbedny a storczyki w sierpniu napewno beda, moja kuzynka miałą w sierpniu slub i bukiet ze storczykow. piekny był
__________________
A & Z
"miłość się wreszcie stała ciałem, które chce trzymać nas za rękę"
crozee jest offline Zgłoś do moderatora