Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk
Jakie śliczne dwa chłopaki...
A Ula to chyba niedaleko moich rodziców mieszka, bo też bez prądu byli...
Buuuu... Paulinka znowu wyssała dwie piersi i to do ostatniej kropelki...  A właśnie sobie kupiłam pojemniki do mrożenia... Ale mam raptem jeden pojemniczek pełny... 60 ml... Dobrze, że mamy w domu Bebilon HA 1, bo w nocy może nas czekać już dokarmianie...
Bardzo mi smutno z tego powodu...
|
No to tylko się cieszyć jak mała wszystko wyssysa z piersi.Przynajmniej zastoju nie masz i szans na jakieś zatory.A to znaczy,że bardzo dobrze opanowałaś sztukę karmienia.
Ja pamiętam jak ja się z tym bawiłam,normalnie coś okropnego.Cierpliwości nie miałam za grosz,ale jakoś 3 tygodnie wytrzymałam.Mam nadzieję,że tym razem pójdzie mi lepiej i będę miała więcej cierpliwości
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
|