Dot.: Zazdrośnice, czyli rozprawka na temat Zespołu Sztywnych Kolan, rozdział XI ;)
Madzia 
Naj, u nas to nic nowego raczej. Nie ma o czym opowiadać. Sylwester udał nam się naprawdę super no i teraz Tż miał tydzień urlopu, bo był chory, więc mieliśmy okazję troszkę pobyć ze sobą. Powoli może jakoś się poukłada wszystko. Dziś byliśmy na nartach, wyszaleliśmy się i jestem tak zmęczona, że ledwo siedzę
|