2010-01-14, 09:01
|
#968
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
|
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...
Cytat:
Napisane przez Forget_me
Ostatnie spotkanie z facetem mieliśmy jakoś w zeszłym roku, wtedy to dał nam menu i podpisaliśmy umowę.
Powiedział, że całą resztę ustalimy na spotkaniu 10 maja. Wtedy też poda nam cenę alkoholu, bo on twierdzi, że wcześniej nie ma co kupować.
Cieszyłam się z tego, że sprawa ciasta i alkoholu nie będzie nas już interesować, bo facet wszystko załatwia, ale teraz jestem przerażona!!!
Zaraz wieczorem pogadam z Piotrkiem, niech się do tego faceta odezwie. Może by nam wcześniej zakupił alkohol? A jak nie to trzeba chyba będzie się samemu za to zabrać 
|
Niech poda Wam cenę wybranej butelki bo wiesz jak to jest moja kolezanka miała wesele i wszystko było super, soki itd. później okazało się, ze za każdą kawę, herbatę, szklankę soku, szkalnkę piwa trzeba zapłacic oddzielnie i własnie tak wszytko było na szklanki. Uwierz mi w Polsce nikt nic nie dał nikomu za darmo . Nie chcę Cię straszyć ale o tym jaka będzie cena nie rozmawialiście a nawet faktura nie odda tego ile wódka była warta. Ludzie, którzy mają interey potrafią się dogadać (co innego płacisz a co innego jest na fakturze). Wiem co mówię bo sami mieliśmy firmę .
|
|
|