Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak zepsuć sobie zapach
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-01-14, 08:20   #4
seneka JJK
Rozeznanie
 
Avatar seneka JJK
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 525
Dot.: Jak zepsuć sobie zapach

Jest tak, że zapach ma swoja pamięć albo inaczej ,w zapachu jest nasza historia. Jedno niuchnięcie i wystarczy za hipnozę, przenosimy się w czasie. Dawno temu, jak jeszcze u nas nie było wyboru jeżeli chodzi o perfumy czy dezodoranty, los sprawil, że byłam krótko w Berlinie. Tam kupiłam sobie dezodorant Limara, taki kolor fioletowo-różowy. W Polsce akurat takiej nie było. bardzo mi sie podobała. Używałam jej bardzo oszczędnie, aby na długo starczyło. Niestety po jakimś czasie nastąpił koniec ,wypsikałam wszystko. Był to bardzo fajny okres, dużo ciekawych i miłych rzeczy sie zdarzyło. POtem już nie moglam dostać Limary takiej jaką chciała. Po latach juz o niej zapomniałam. Całkiem niedawno sprowadziłam sobie próbkę L'Orginal Rose , niuchnęłam sobie i....... znalazlam sie 20 lat temu w lecie na spacerze w lesie......
Bardzo ten zapach przypomina tamtą Limarę, oczywiście w charakterze, bo przecież szczegóły są nieco odmienne. Nie muszę pisać, że L;Orginal Rose jest już u mnie, cala flacha
Też myślę, że zapach może kojarzyć się zarówno z miłymi jaki traumatycznymi przeżyciami. Ma taką siłę, że potrafi bezbłędnie wydobyć z zakamarków naszej pamięci całą sytuację określonego zdarzenia czy wszelkie okoliczności. Nie na darmo jest takie przysłowie " Obraz wart jest tysiąca słów" A tu jest to jeszcze wzmocnione emocjami nam towarzyszącymi. Więc dubeltowo
__________________
Ludzie zarazem kochają swe wady oraz ich nienawidzą...
seneka JJK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując