Re: Afera w sklepie zoologicznym:)
Ty moze i mialas ubaw, ale nie te biedne szczeniaki w szklanym akwarium.Pomysl sobie ze kazdy tak wchodzi do sklepu i interesuje sie tymi pieskami,wola je, puka w szybe.One maja prawo byc zmeczone i czasem przestraszone.Swoja droga,moze rzeczywiscie nic nie robilas i to"grube babsko" troche przesadzilo.Czasami milosnikom zwierzat puszczaja nerwy,gdy widza w jakich warunkach sprzedawane sa psy.
A tem bialy ,sliczny piesek to chyba byl westie.
pozdrawiam
|