[ZeliNa_]

Niektórych spraw nigdy już nie będę mogła zmienić,
z nie wszystkimi byliśmy do końca rozliczeni...

'mały jesteś brany pod uwagę, więc nie spier_dol tego.'

Naturalnie, bez stresu, jakby to przekalkulować
To jeszcze się okaże, że nie ma czego żałować...

Na to co jest teraz mieć lekko wyje_bane
starać się to przemilczeć i grać dalej.

Mam nasze wspólne zdjęcie, mam Twój długopis, kapsel od butelki piwa, które kiedyś piliśmy...
Mam też te wspomnienia... Ich niestety kur_wa nie wyrzucę...

ogarnięta wirem wydarzeń i uczuć.

Każda sekunda podobna jest teraz do niekończącego się czasu.
Normalni przechodnie uliczni wydają się wielką i groźną masą,
w której roi się od Twoich sobowtórów.