2010-01-16, 18:57
|
#14
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z paru zakamarków świata;)
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: Picie alkoholu
Cytat:
Napisane przez rapifen
Ja to szanuję ale mimo wszystko jako gospodarz imprezy czuję się urażona gdy ktoś odmawia np kieliszka szampana na moją cześć np z okazji urodzin. Jest samochodem, no rozumiem - jasne, ale ludzie którzy mówią nie bo nie - to po co w ogóle przychodzą na takie imprezy?
Rozumiem, zasady. No ale bez przesady, urodzinowa impreza a ktoś jest tak przekorny że och ach ajeja. Na przykład nie pijącemu alkoholikowi oczywiście nie zaproponuję alkoholu, ale niektórzy mogli by ten durny kieliszek chociaż potrzymać w ręce razem z innymi. Tak, denerwuje mnie takie stanie i użeranie się "a może przytrzymasz chociaż do zdjęcia, już dla ciebie nalałam"
-"och nie, alkohol wypala mi usta"
|
Z czystej ciekawści zapytam Skoro nie pije wogóle i grzecznie odmówię, to jakiś błąd?Mam nie przychodzić na żadne imprezy bo nie pije?
Odmawiam często i nie robię z tego cyrku.A bawić bez % potrafię się czasami lepiej niż niektórzy po nim. Nie przeszkadza mi raczej jak ktoś pije (jezli oczywiście potrafi a nie upija się na umór i zaczyna dziwnie się zachowywać) to dlaczego komuś przeszkadza,że ja nie wypije? Skoro nie chcę i nie mam ochoty to nikt mnie nie zmusi.
__________________
Kto Ty jesteś? -Polak stary Jaki znak Twój? -Moher szary
Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa
Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
|
|
|