[taszkin]

Napisane przez KasiaWisniewska

Witam serdecznie!!!

Chcialabym zasiegnac Waszej porady odnosnie leczenia dziecka cierpiacego na ostre zapalenie jamy ustnej.
Moja córka zagoraczkowala w poniedzialek,wiazalam to wyzynajacym sie zabkiem.Udalam sie z nia do lekarza ktory stwierdził stan zapalny gardla.Od lekarza wyszlysmy z zaleceniem stosowania inhalacji z soli fizjologicznej,stosowania hasco septu.Stosowalysmy sie do tych zalecen.Dwa dni pozniej poczulam nieprzyjemny zapach z buzi dziecka oraz mocno czerwone nabrzmiale dziąśła.Dziecko ma podwyzszona temperature,słabszy apetyt.Udalismy sie do Pani doktor na konsultacje i okazalo sie ze corka ma ostry stan zapalny dziąseł z aftami.Zalecenia Pani doktór:podawac Nurofen przeciwbolowo,po kazdym posiłku przeplukiwac buzie woda,mam robic jej płukanki z szałwi,a na noc stosowac syrop Flumycon w ilosci 5 ml.Dodatkowo robie jej pendzlowanie z genicjany 3-4 razy dziennie na zmiane z plukankami z szałwi i hascoseptu.
Czy któras z Was drogie Wizazanki miala do czynienia z ta paskudna choroba?Jak sobie radziłyscie?Ile moze trwac taka choroba?Jakie mialyscie zalecenia lekarskie?

Miałam ten problem u córki, miała wtedy 16 m-cy i wylądowałyśmy w szpitalu (z powodu wysokiej gorączki). Wychodziły jej ząbki, miała rozpulchnione, bordowe dziąsła, miejscami małe krwiaczki, to wszystko spowodowało brak odporności na bakterie i w efekcie zapalenie śluzówki. Charakterystyczny zapach, krew także z noska, wysoka gorączka, aft nie było, jedna mała później.
Leczenie u nas przebiegało podobnie, środki przeciwgorączkowe, nystatyna do pędzlowania i roztwór fioletu do smarowania jamy ustnej, miejscowo hasco-sept. Dostała też antybiotyk, bo stan był już poważny i gorączka zbyt długo.
Co mogę Ci doradzić, nie dopuść do niewyleczenia, mimo ustąpienia objawów smaruj jeszcze fioletem i uważnie kontroluj jamę ustną. Nas "załatwił" własnie nawrót choroby niedoleczonej śluzówki.
Zdrówka dla córci.