[agator74]

Z tego co czytam to każda ma inna wizje wesela i inaczej to wyglada, pewnie to zalezy tez od regionu. W sumie wiecie co nie myslalam ze wesela w Polsce az tak bardzo sie roznia od siebie ale moze to i fajnie. U mnie robi sie duuze wesela i sa to wesela dwudniowe. Sa oczepiny i konkurencje, zeby bylo smiesznie bo wiadomo jak ludzie pija pare godzin to juz nie ten sam refleks i sa odwazniejsi
u mnie tez zbiera sie na wozek, tort jest po oczepinachi konkursach, jest wiecej dan goracych niz cztery ( mowie o sobocie), jest tez wiejski stol, ostatnio modny zrobil sie stol z roznymi alkoholami. I raczej wesela u nas sa z przepychem, na koniec kazdemu z gosci daje sie ciasto (ale nie co zostalo tylko takie ktore jest pieczone specjalnie na rozdanie), flaszke, ew. kielbase tego typu miesne wyroby. I z tego co chodze na wesela to jeszcze u zadnej panny mlodej nie widzialam aby miala taka obcisla, sexy sukienke slubna choc mi sie podobaja ale sa nie dla mnie bo ja chudzielec jestem. No i takie rozwazania moje na temat wesela, a i zyczenia sa pod kosciolem , mlody przenosi przez prog sali mloda, jest szampan, toasty, gorzka wodka i rosolek