2006-04-17, 21:29
|
#17
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Pasja
ja ogladalam ten film, kiedys leciał na Canal+
wiedzialam, ze jest hm.. obrazowy ale nie ze az tak. nie nawrocilam sie pod jego wpływem, nie zaczelam sie zastanawiac jak to było naprawde. jestem katoliczką, ale ja brałam ten film bardziej pod względem artystycznym. nie skupiałam sie na tym, czy mel gibson przedstawial prawde czy nie, tylko na tym w jaki sposob ukazuje cierpienie ogolnie całą tą historię. i jestem pod wrazeniem. niektore sceny bardzo drastyczne, szczegolnie biczowanie Jezusa, płakałam bo bolalo mnie, ze Człowiek musiał zniesc takie cierpienie. swoją drogą dziwi mnie to, ze w moim miescie katechetki z podstawowki z dzieciakami chodziły na ten film do kina mysle, ze ten film zapada w pamieci bardziej dlatego, ze były tam takie realistyczne ujęcia niz to, ze był on bardzo dobrze nakręcony czy ze aktorzy bardzo dobrze grali...
|
|
|