2010-01-21, 14:46
|
#2214
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
|
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V
Cytat:
Napisane przez azzis
Dał mi zwolnienie na 2 tyg. i już nie pojawię się w pracy do porodu. Muszę sobie szukać jakiegoś internisty, który wystawi mi zwolnienie na resztę ciąży, bo gin mówił że może wsytawić tylko do 38 t.c. Tylko nie wiem czy oni są tacy chętni do wystawiania zwolnień ciężarnym.... 
|
Tak naprawdę to wszystko zależy od lekarza... Mój gin normalnie mi wypisał zwolnienie... teraz mam aktualnie do 25 stycznia a to będzie 40t 5d bo wg gina powinnam już się rozpakować. A jak nie to najwyżej podjadę do lekarki rodzinnej.
Cytat:
Napisane przez pysiamn
wiesci od Ulci:
..."Żałuje ze pojechalam do szpitala, bo nic się nie dzieje, trafiłam na głupiego lekarza, co nic mi nie powiedział tylko tyle , że mnie nie wypusci bo mogę urodzić za 2 godziny jak i za 10 dni ! leże na patalogi i aż płakać mi się chce ...skurcze mam ale tylko w krzyzu"....
Eeeeeeehhhh nie chce wyjść na mądralinską ....ale pisalam jej dziś że na jej miejscu bym jeszcze nie jechała
no nic dziewczyny trzymajmy mocno kciuki  by za długo tam nie leżala ....oby szybko małą tuliła
Aaaaa wczoraj napisała Joli:
"ze była u lekarza i urodzi na dniach ...a jak nie to 27 idzie na wyproszenie lokatora" ale nie wiem czemu sama tego Wam nie napisze bo w szpitalu chyba nie jest
Zaraz popatrzę co tam naskrobałyście 
|
Ha! ja też Uli pusałam, że bym nie jechała... No ale przecież nie musi zostawać, może się wypisać na własne żądanie... No ale teraz ma lipę bo musi tam siedzieć...
__________________
Natusia - 25.01.2010 
Dominiś - 20.05.2012 
|
|
|