2010-01-21, 14:55
|
#286
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2
|
jestem po części... łysa.. pomocy!
a więc tak. niedawno miałam mały hmm.. wypadek odnośnie miksera do ciasta. przyzwyczaiłam się do noszenia wiecznie rozpuszczonych włosów. robiłam krem, niefortunnie schyliłam się i mikser skręcił mi część włosów. okazało się, że sporo ich wyrwał, a mianowicie na prawie samym czubku głowy, od przedziałka jestem łysa. placek ma średnicę gdzies z 3-4 cm.
byłam u dermatologa, przepisał mi różne psikadła na gojenie rany i jest lepiej. w ciągu 5 dni włosy urosły mi około 1-2 mm i nie ma problemu z cebulkami, wszystkie włosy ładnie mi odrosną po jakimś czasie. na razie muszę chodzić w związanych włosach a mam dość cienkie i trudno mi to zakryć.
i tutaj kieruję do was 2 prośby, mianowicie:
1) jakieś naturalne sposoby, mazidła z apteki, czy inne specyfiki - co tylko znacie na maxmalne przyspieszenie porostu. oprócz tabletek, bo tabletki mam przepisane przez lekarza, podobno dobre.
2) z innej beczki ; jakieś upięcia które pomogłyby mi zakryć ten placek na śroku głowy.. (mam włosy za ramiona, grzywkę do połowy twarzy, włosy cienkie, ale jest ich w miarę dużo). najlepiej trwałe, które szybko się nie rozwalą.
bałgam o odpowiedzi i rady!
|
|
|