Właśnie chyba za wiele to nie mam do krycia. Mam kilka "niespodzianek" czasami na czole, ale sądzę, tak jak napisałam, że to od szamponu. Poza tym bardziej nierówny koloryt skóry. Chyba spróbuję innej formuły, tak jak mówicie. Na tych co mam ustalę najpierw kolor, żeby nie zamawiać znowu wszystkich możliwych.
A czy ten korektor jest płynny? Bo mnie to sypki wlezie chyba w zmarszczki... mam ich już sporo
Olencjaaa - o! morning to mi dobrze brzmi! Tak świeżo i porannie!
Zaraz zacznę zapisywać co potrzebuję... już się boję
O primerach poczytam... wiecie? Jednego się boję...
Ja mam rano przed zawiezieniem córki do przedszkola, a po podaniu młodemu mleka -
6,5 minuty na makijaż...
czy ja to zdążę zrobić wszystko?
Do tego jeszcze zaraz się zabieram za przygodę z kosmetykami z BU i ZSK. Boję się, że zamiast lepiej, to będę miała gorzej, bo, żeby zdążyć, będę musiała wstawać wcześniej i moje i tak krótkie spanie zmieni się w hiperkrótkie spanie
