2010-01-21, 22:35
|
#2
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
|
Dot.: W trudnych chwilach pomaga mi...
2. Poukładanie spraw, które spędzają mi sen z powiek w miarę sensowny ciąg.
Chodzi mi o to, że w chwilach kryzysu z reguły wszystko zawalam jak leci i nie potrafię sobie poradzić z najprostszymi czynnościami oraz obowiązkami. Utworzenie listy (nawet nie materialnej), na której oddzielę sprawy pilne od ważnych, ułożę swoje obowiązki w kolejności tak przejrzyście, by nie miotać się i nie łapać stu srok za ogon, daje mi poczucie stabilizacji, spokoju i równowagi wewnętrznej. I, cholernie dla mnie ważnej myśli, że nie muszę panikować, sobie poradzę i, okiełznując chaos zewnętrzny, poradzę sobie troszkę z wewnętrznym. Dzięki temu, wiem, jak rozplanować czas, żeby ze wszystkim zdążyć i oszczędzić sobie dodatkowego stresu. 
__________________
uśmiech pięknie zagrany.
sometimes i feel like screaming
|
|
|