[madziaana]

Napisane przez Ash

Przepisuje to co jest napisane w ksiazce o poszczegolnych partiach cwiczen. Na pierwszy rzut: brzuch

"Na pierwszy rzut oka ćwiczenia te wyglądają jak wiele innych, które widziałyście w czasopisamch i książkach. Przekonacie się jednak, że w rzeczywistości bardzo się od tamtych różnią. Nie ma tu skłonów z pozycji leżącej do przodu ani przewrotów do tyłu. Dokładne, skupione ruchy powodują ściąganie i ponowne rozluźnianie się całego systemu mięśniowego w okolicy brzusznej, od piersi do kości łonowej. Działanie jest tak silne, że całe ciało aż do wysokości brody odnosi 16 wymiennych, dokłądnie zdefiniowanych korzyści. Opisane dalej ćwiczenia:

• -Wzmacniają wszystkie 4 sektory mięśni podbrzusza od mostka do kości łonowej,
• -likwidują naprężenia karku,
• -wydłużają szyję,
• -likwidują napięcia między łopatkami,
• -zwiększają wydolność płuc dzięki rozcianięciu klatki piersiowej,
• -usuwają podwójną brodę,
• -rozluźniają i wyciągają całe plecy az do kości krzyżowej,
• -łagodzą bóle menstruacyjne u wielu cierpiących kobiet,
• -działają kojąco na system naczyń wieńcowych,
• -regulują ruchy jelit u większości ludzi cierpiących na ich zaburzenia i biegunkę,
• -podnoszą świadomośc własnego ciała,
• -poprawiają koordynację ruchów,
• -uczą rozluźniania się
• -osłabiają apetyt!!!!
• zwiększają popęd płciowy - chcecie czy nie!!!

Każde z poszczególnych ćwiczeń posiada takie działania. Wykształcają wytrzymałość, wytrwałość i siłę. Szczególne w tym jest to, że to Wy zachowujecie pełną kontrolę nad każdym ruche. Niezależnie od pozycji wyjściowej decydujecie same, kiedy i przez jaki czas się poruszać. To wy panujecie nad przebiegami ćwiczenia, a nie ono nad wami.

Przy przewrocie w tył, większośc z nas traci w pewnym punkcie kontrolę nad prędkością ruchu: ster przejmuje siła ciążenia. Podczas skłonów z pozycji leżącej próbujemy wstawać i znowu kłaść się na podłodze - i nie myślimy o tym, że w to ćwiczenie zaangażowane jest co najmniej 80 do 85% mięśni pleców. Jak tylko złapiemy trochę rozpędu, podrywamy górną część tułowia do pozycji siedzącej i kładziemy się z powrotem na podłogę.

W mojej serii ćwiczeń nie zdarzy się, że tułów lub co gorsza, siła ciążenia będą kontrolować wasze czynności. Po nauczeniu się ustawienia ciała we właściwej pozycji i prawidłowego poruszania się będziecie mogły wyczuć każde napięcie i rozluźnienie mięśni.

Im lepiej kontrolujecie swoje mięśnie, tym łatwiej będzie wam uzyskac jędrny i równy brzuch. Mięśnie brzucha utworzą wokół waszych bioder obcisły i elastyczny pas. Nawet kobiety po urodzeniu dziecka poczują sprężystość, jakiej nie mogły osiągnąć przez aerobik bądź jogę.

Nie znam zadnego innego programu ćwiczeń, który dawałby równie głębokie i silne kontrakcje. Dlatego ćwiczenia te działają tak dobrze. Miałam uczennice, które na początku kursu rzeczywiście miały nadwagę. Ale wszystkie, które nie zrezygnowały, osiągnęły dzięki tym ważnym ćwiczeniom na brzuch niezwykłe wyniki. Inne, które trenowały w ten sposób w poźniejszych miesiącach ciąży (w pierwszych trzech nie wolno!), czuły się dzięki temu wspaniale i opowiadały potem o lekkich porodach. Ponadto o wiele szybciej powróciły do szczupłej sylwetki.
Ćwiczenia te mogą się z początku wydawać trochę niecodzienne. Być może wcale nie odczujecie kontrakcji w mięśniach brzucha, ponieważ tak bardzo koncetrujecie się na napięciu - bólu - w karku. Ale jeśli nie jest to rzeczywiście skurcz, ból ustąpi po pierwszej godzinie. Wszelkie naprężenie odczuwane być moze po bokach szyi ustąpi po drugiej godzinie, w trzeciej nie powinnyscie juz w okolicy szyjnej czuc zadnego bólu. I dopiero wtedy zauważycie jak silne są kontrakcje w brzuchu.
Zdarza się również, że po piewszych lekcjach odczuwalne są naprężenia między łopatkami. Napięcie to zniknie podczas ćwiczen i powinnyście odzyskać swobodę poruszania się w pełnym zakresie w obszarze pleców i górnej części tułowia. Jesli napiecie wystepuje jeszcze po czwartej godzinie, jest to sygnał, że lekarz powinien zbadac wasze krążki międzykręgowe.

Im głębiej angażujemy mięśnie, tym szybciej się one męczą. Jak tylko mięśnie wzmocnią się w swojej głębszej warstwie, mozna czesciej powtarzac cwiczenie. Po wytrenowaniu jednej warstwy mięśni, zaczyna się treing warstwy głębiej leżącej.

Jeśli macie słabe mięsnie brzucha, kontakcje zaczynają się pod biustem. Im mięsnie są mocniejsze i bardziej rozluźnione, tym wyżej będziecie mogły podnieść plecy i tułów, co prowadzi do głębszych kontrakcji w obrębie brzucha i podbrzusza.

Nigdy dosyć przypominania: każdy wykonywany przez was ruch ma byc łagodny i niewielki. Poruszajcie się nie wiecej niz jeden cm w kazdym kierunku. Głowa, ramiona i górna częśc tułowia tworzą jedność. Nie szarpcie ciała w przód i w tył, nie spinajcie pośladków. Nie wymuszajcie tych cwiczen siłą. Rozlużnijcie się. Nawet jesli z poczatki byłoby to trudne, miejcie nogi luzne i swobodne. Mozliwe, ze dolna czesc brzucha bedzie wygladac bardziej gąbczasto niz przedtem, poniewaz biodra i uda stwardnieją, a górne mięsnie brzucha naprężą sie i spłaszczą. Ale to tylko złudzenie. Po kilku godzinach ujrzycie, jak na całym brzuchu napina się muskulatura i wystają kości biodrowe. Nie zwracajacie uwagi na oddychanie. Róbcie wydech przy podciąganiu się, poza tym oddychajcie normalnie.

Moi uczniowie zaczynają od 100 powtórzeń każdego ćwiczenia. Kiedy jedna grupa mieśni wzmocni się, możecie mieć uczucie, że wszystko zaczyna sie od poczatku, poniewaz za kolejnym razem mozecie osiagnac tylko jedna czwarta tego co osiagnelysce poprzednio Przyczyna jest prosta: wasze miesnie pracuja glebiej i dotarlyscie do nowej warstwy. Idzcie dalej. Wkrótce znów osiągniecie piełną liczbe powtorzen.

UWAGA: najczestsze bledy na poczatku - zginanie głowy do przodu, ruchy samymi rekami, szarpanie cialem w przod i w tyl, wstrzymywanie oddechu, nierozluznianie ciala i wciaganie posladkow."

Przepraszam, ze pytam..ale gdzie tu sa te cwiczenia? Czytalam to...byc moze nie sa dla mnie jasno napisane i nie zauwazylam..prosze, czy moglsbys je opisac? Bo likwidacja podbrodka mi sie podoba I w ogole..;p