|
Dot.: Scent Bar XII
A ja tam lubiłam sie kiedyś włóczyć po klubach i dyskotekach :
Zawsze z koleżankami robiłyśmy sobie jaja z "molestantów".
Udawałyśmy zawsze głupiutkie słodkie "idiotki" ze szkoły gastronomicznej czy krawieckiej (z góry zaznaczam niue mam nic przeciw takim szkołom bo do takich szkól chodzą tez fajne i inteligentne dziewczyny) i z wypiekami na twarzy słuchałyśmy jak podbudowują sobie ego.
Oczywiście zawsze pod koniec dziękowałyśmy za miła zabawę i uświadamiałyśmy kolesi jak jest naprawdę.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...
czarne kredki
|