2010-01-22, 21:55
|
#2579
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 397
|
Dot.: Maturzystki 2010 cz. V - 'nikt nie ma takiej nadziei jak ja'
Cytat:
Napisane przez mtynai
racja, wszystko jest głupie.
ja sama nie wiem, z Tz teraz jestem sama nie wiem czemu, łączy nas w sumie taka tylko przyjaźń tak naprawdę. Minęło zauroczenie, minęła fascynacja sobą.. przyzwyczaiłam się, że on jest.. i z kimś innym mi źle w 'związku'. bo próbowałam, ale to nie to. rozeszłam się z Tż, i znowu do niego wróciłam.. a przecież to bezsens. zawsze mówiłam, że jak się ludzie rozstają to potem ciężko znowu być razem
przyjęłam twoje zaproszenie
|
Kurcze, jestem w troche podobnej sytuacji, ale nie chce tutaj wszystkiego pisać.
I co chcesz zrobić ? Dalej tkwić tak w takim 'niepewnym' zwiazku? To chyba nie jest dobre... Ja tez sie we wszystkim gubie już... a zdaje mi się, że im dlużej sie jest z taką osobą, wlaśnie z ''przyzwyczajenia' tym trudniej potem to zakonczyć.. A u mnie jest po prostu coraz gorzej.
Ok jesteśmy oficjalnie znajomymi
__________________
Stań się słońcem, a wszyscy Cię zobaczą. F.Dostojewski
|
|
|