Re: Chanel Les Perles / Mateoryty Guerlain
No właśnie.
Ja chyba też wrócę ze skruchą do meteorytów a perełki pójdą w końcu "pod młotek". [img]icons/icon12.gif[/img]
Nie przepadam za takimi eleganckimi, czarnymi opakowaniami w połączeniu z maziającą się zawartością - zamiast cieszyć się używaniem, cały czas stresuję się, że aplikatorkiem zawadziłam do brzeg i się pomaziało (oczywiście NATYCHMIAST muszę wytrzeć [img]icons/icon12.gif[/img] albo że popalcowałam pudełeczko łapkami upapranymi tymi kremowymi kolorkami.
Nie wspominam już o ogromnej NIEWYGODZIE tych perełek.
Straaaasznie nieporęczne. [img]icons/icon9.gif[/img]
|