[daga369]

napiszę o moim problemie, mam nadzieję, że pomożecie.
w listopadzie kochałam się z chłopakiem, oczywiście z zabezpieczeniem, jednak prezerwatywa pękła, stosunek szybko został przerwany, było to przed wytryskiem. W grudniu i styczniu okres miałam w terminie, wszystko toczyło się normalnie, bóle 1-2dni przed, okres tak samo obfity jak zawsze, jednak w styczniu kilka godzin przez krwawieniem pojawił się brązowy śluz, tak samo po okresie, a nigdy nic takiego u mnie nie występowało. Na pewnym forum przeczytałam, że taki śluz jest oznakiem ciąży, wiem też, że sam okres ciąży nie wyklucza. Teraz często leżąc, siedząc 'czuję' swój brzuch, jakbym ciągle była najedzona. Jestem w środku cyklu, mam białawy, ciągnący się śluz - taki jak zwykle. Wiem, że strasznie panikuję i to co teraz piszę, te podejrzenia wydają się niedorzeczne, jednak jakieś przerażenie w mojej głowie nie chce ustąpić, nie ma mnie kto uspokoić. Czy to w ogóle możliwe, że jestem w ciąży?