|
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)
rusałka gratuluję zdanego egzaminu!
aleks.... nom strasznie mnie ciesszy to wybieranie kolorow mebli itp..... aha i trzymam kciuki za ten ślub w 2011 
carmi lecę 100km od krakowa do NS 
tusiulka - brrrr chemia nie dla mnie 
Olka faktycznie dziwny ten gość.....
carmelku ojej nie martw się... ja też czasem powiedziałam do mojego przykre słowa, tak mniej więcej na rok przed zaręczynami... i to naprawdę nie było miłe... ale to nie zmieniło szczęścia które towarzyszyło przy samych zaręczynach.... jeżeli Twój TŻ dobrze Cie zna to zrozumie że takie reakcje sie pojawiaja bo bardzo tego chcesz i nie mozesz si ejuz doczekac..... przykro mi kochanie 
co do tego jak przebiegała wasza rozmowa.... to nie powiedziałaś mu nic przykrego.... i rozumiem że może Ci być smutno 
czesc Basia dawno Cie nie było
Grape to Ty też w czerwcu ślub? chyba tydzień po mnie tak?
Hawwa śmieszny sen może proroczy?
motylku - stanik może się kiedyś przyda 
carmi - piękny poranek dobrze że się uspokoiliście trzymam kciuki za egzamin 
Choji 
naj - ojoj fajny sen i jeszcze lepsze jego skutki jeśli się urzeczywistnia 
madziamacius - doczekasz doczekasz 
ja zaraz jade do krk a jutro z powwrotem do lubego o bylebysmy sie soba nie znudzili :p
wieczorkim postaram sie opisac jakie kolory i w jakim rozwiazaniu wybralismy
Edytowane przez frezyjka85
Czas edycji: 2010-01-29 o 11:39
|