2010-01-29, 13:44
|
#162
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 682
|
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)
Cytat:
Napisane przez velluto
Magdi555 - byłaś u tego endokrynologa? co Ci powiedział? daj znać
|
Velluto - po wizycie wszystko ok, tzn nie wszystko, ale moje nastawienie już lepsze. Lekarz endokrynolog naprawdę super. Wizyta trwała około 40minut i głównie na wyjaśnianiu mi wszystkiego. Generalnie chodzi o to, że na prawym płacie tarczycy mam małego guzka, który to zapewne jest powodem mojego podwyższonego TSH. Niestety mam tabletki hormonalne, czego bardzo nie chciałam, ale jest to mała dawka póki co - Euthyrox 25. Lekarz twierdzi, ze należy ja przyjąć, żeby dziecko się dobrze rozwijało - więc biorę. Martwię się tylko tym, abym nie zaczęła szybciej przybierać na wadze. Bo do tej pory już mam 9 kg na plusie - maskara ;( , a to dopiero 24tc Ale najwięcej to mi w brzuch i piersi poszło (choć tu i ówdzie też mam więcej ) No nic najważniejsze to zdrowie
mojego dziecka - odchudzać się będę później. Ponoć TSH jest odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie m.in. przemiany materii i przy niedoczynności (to co mam) ta przemiana jest spowolniona, także leki
powinny ją teraz unormować, a co za tym idzie waga powinna mniej wzrastać, ale jak to będzie w praktyce to się okaże. Jeśli chodzi o tą zmianę na płacie to po porodzie muszę zrobić biopsję - choć lekarz twierdzi, ze zmiana jest znikoma i najprawdopodobniej niegroźna, ale lepiej mieć pewność w marcu kolejna wizyta z wynikami badań - zobaczymy czy TSH spadnie. Mam jeszcze skierowanie na badania przeciwciał komplet. Teraz się tylko modle, aby z dzieckiem było wszystko ok. Mam nadzieję, że zareagowaliśmy na czas 
Dzięki za troskę - jak możesz napisz jakie Ty leki bierzesz.
Pozdrawiam wszystkie mamusie
|
|
|