[chamelieu]

[cut]


wymienione:
Avon Glazewear Metallic - kolor "Metallic Blush" (ciepły róż), kilka razy użyty [aga79]
Kredka 2w1 Avon - z jednej strony miękka kredka, z drugiej cień w skuwce do nakładania gąbeczką, "Violet smoke" (brązowa kredka i fioletowy cień z drobinkami) kilka razy użyta [aga79]
Inglot Loose Powder - puder sypki 25 g, zostały ok 2/3 opakowania, nr 11 (bardzo jasny beż) [Voodia]
Blush Delice, L'oreal- kolor Raspberry Sorbet (malinowy, z drobinkami), żużycie ciężko mi określić, trochę pomaziany po powierzchni [Voodia]
Physicians Formula- kulki brąujące, 21 g, zużyłam niewiele (może 1g), bardzo fajne, łatwo się rozprowadzają, mają malutkie drobinki (widoczna raczej pod światło), ale dla mnie zdecydowanie za ciemnie - są głównie w odcieniu średniej czekolady (ok 70%), reszta to ciemniejszy beż [Voodia]