2010-01-30, 13:35
|
#2710
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 887
|
Dot.: BIAłYSTOK, wątek zbiorczy - gdzie znajdę...
Cytat:
Napisane przez moooniaaaa
Poszukałabym na Twoim miejscu jakiejś konretnej rodziny. Na bialystokonline w ogłoszeniach poczytaj. Przejdź się może do mopru itp. i zapytaj. Ja mam znajomą położną,wiadomo w różnych domach bywa,rozmawia i widzi jaka jest sytuacja i nie raz organizowała zbiórkę dla jakiejś konkretnej rodziny. Ogarniam dla niej sprawy komputerowo-papierkowe i często przychodzą np.:przyszli rodzice i dostają całą pakę ciuchów,które inni rodzice oddali bo ich dzieci wyrosły 
Jak oddasz takim ludziom będziesz miała większą pewność,że ciuchy na prawdę się przydadzą 
|
Jeśli chodzi o ogłoszenia na bialystokonline to naprawdę biedne rodziny nie posiadają w domu komputera z podłączeniem do internetu,tam piszą zwykle zgrywusy i naciągacze,albo lenie,którym się nie chce iść do pracy i podają numery kont bankowych i czekają na przelewy. ;P
---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------
Cytat:
Napisane przez niczka87
proponuję Caritas nw ul. warszawskiej.
Ja wiele negatywnego słyszałam o kontenerach pck. Kolezanka opowiadała, że mama jej wrzuciła tam ciuchy, a kilka dni później te ciuchy były sprzedawane na rynku przez jakąś babę 
|
---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------
Cytat:
Napisane przez ejMala
sama kiedyś wyrzuciłam do kontenera i potem parę rzeczy widziałam w sh -.-
|
Dzięki za sugestie odnośnie PCK. Już teraz na pewno tam nie wrzucę ubrań.
---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------
Cytat:
Napisane przez galloway
Ja zbędne rzeczy oddaje do Stowarzyszenia Droga które prowadzi Ojciec Edward Konkol i wiem że trafiają do najbardziej potrzebujących.
Swego czasu robiłam rozeznanie na temat Caritasu i PCK i kontenerów-nie warto tak jak pisałyście. Tylko 10% trafia do ubogich reszta jest w ciucholandach bo mają podpisaną umowę z takową firmą. Ja miałam swój ciucholand i gdy go likwidowałam chciałam oddać około 50 worków dobrych ciuchów,po rozeznaniu padło na Stowarzyszenie, teraz regularnie raz w roku zawożę przed Świętami niepotrzebne ciuchy(duże zapotrzebowanie jest na dziecięce). A np.prześcieradła, pościel,koce,ręczniki lub piżamy zawsze zawoże do hospicjum- tam też zawsze chętnie przyjmują
|
Dzięki za odpowiedź, myślę, że tam właśnie oddam ubrania. Myślałam jeszcze o domu dziecka,ale koleżanka powiedziała mi,że tam przyjmują tylko nowe,nieużywane ubrania...
Dziękuję wszystkim za rady, dam znać później gdzie je oddałam.
Edytowane przez Melissa86
Czas edycji: 2010-01-30 o 13:36
|
|
|