Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]
Ja brałam Cloranxen - z tym, że ma on działanie przeciwlękowe i czułam sie po nim swietnie, bez żadnych skutów ubocznych. Ale ma on jedna wade - w momencie odstawienia go wszystko wraca niestety, czyli zwalcza lęki tylko w okresie jego brania.
teraz mam 2 opakowanie innego leku - Miansec - mam dawkę 10 mg i biore jeden raz dziennie wieczorem, jestem strasznie ospała po nim, poza tym nie odczuwam innych skutów ubocznych, aczkolwiek ten jeden daje mi w kość czuje sie lepiej, ale że tak powiem przez pierwsze 3 tygodnie stosowania nie odczuwałam zmian żadnych, więc widocznie na efekty trzeba było poczekać. Ale jesetem zadowolona, pani doktor powiedziała mi że ten lek w przeciwieństwie do cloransenu reguluje chemie w mózgu i pomaga on nie tylko w czasie brania ale ma długotrwałe efekty.
Edytowane przez 25malinka10
Czas edycji: 2010-01-30 o 15:38
|