|
Dot.: Mieszkanie przed ślubem, i przed zaręczynami - czym to się może skończyć ???
Cytat:
Napisane przez iga28
U nas było tak że mieszkamy ponad 300km od siebie. Zamieszkalismy ze sobą ale po ślubie. Było fajnie przed nim. Ale po porodzie zmienił się i to bardzo. Myślicie że fajnie się patrzy gdy bliska osoba bije i szarpie własne dziecko?Dlatego biorę rozwód.
I żaden facet nie powie że nigdy nie zmienia się. A mój eks był milutki tak jak większość facetów. Ja nigdy nie zamieszkam z żadnym facetem , jeśli nawet byśmy mieli się dotrzeć.
|
Igo, a sądzisz że gdybyś z nim zamieszkała przed ślubem byłoby inaczej? teraz masz dziecko dlatego możesz pisać że nie zamieszkasz z żadnym facetem nawet gdybyś miała się dotrzeć ale prędzej czy później poznasz kogoś i z nim zamieszkasz, każda młoda rozwódka tak mówi a potem i tak jest inaczej bo żadna nie chce być sama czy też samotna
|