[zapalka]

No słyszałam, że niby bardzo się nią interesuje ....
A noe odpisałaś co do dziewczyny Novaka ;>.....
Tak, widziałam półfinał Rogera - rzeczywiąście grał w swoim najlpeszym stylu , ale faktem jest też, że Tsonga tego dnia nie był najlepiej dysponowany i Fedzio nie wygrał tak łatwo tylko dlatego, że jest taki genialny, ale też dlatego, że Tsonga p opprotu mu na to pozwolił. szkoda, ż esię to tak potoczyło .... Liczyłam na większe emocje ....
Ja bardzo lubie Rogera, cenię go za profesjonalizm, perfekcję i precyzję, ale mimo wszystko wolałabym, żeby wygrał Murray .
Strasznie go polubiłam podczes tego turnieju, gra świetnie i bardzo ciekawie - to taki klasyczny, finezyjny tenis w starym stylu. Przyjemne urozmaicenie po tych atomowych uderzeniach z głebi kortu, którymi gra teraz większość tenisistów.
No i jest super-szybki .
No i jest Brytyjczykiem xD!
No i byłoby miłym urozmaiceniem, gdyby wreszcie Federer nie wygrał ;P!
Oj, będą jutro emocje !