[certina4]

Toska Ty się nie zamartwiaj takimi rzeczami jak wieczór panieński ja najchętniej bym sobie darowała swój, ale wiem że dziewczyny mi nie odpuszczą...

mi też się ostatnio śnił ślub... największym problemem było to że nie kupiliśmy opakowań na ciasto dla gości i nie wiedziałam w co mam im zapakować, no i zespół był beznadziejny i się nikt nie bawił, a mój TŻ bawił się w granie na perkusji

Obca szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę wiem co to za ból męczyć się tyle czasu, bo sama jestem chora już drugi tydzien na szczęście chyba zaczyna mnie trochę odpuszczać, ale antybiotyk biorę już od tygodnia