|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 094
|
Dot.: Marka: Żony, Model: Wyjątkowe, Rocznik: 2009 /część XV
Witam Was w niedzielny poranek Właśnie gotuję rosołek, małż się wyleguje i mnie wkurza, bo co 5 minut mu zwracam uwagę, żeby ściszył telewizor. I jest dobrze 5 minut, dopóki mu się program nie znudzi przerzuca na inny kanał i znów głośno i już tak zostawia. A swoich myśli nie słyszę, uszy mnie bolą. Czy Wasi tż też tak mają czy to tylko mój "niedosłyszący", mozę powinnam go wysłać do laryngologa?
A i czekamy dziś jak na szpilkach na telefon od właścicieli, czy dadzą na dziś już klucze (jak się zdążyli wyprowadzić). No to trzymać kciuki
Cytat:
Napisane przez india83
co do pracy to wiem, że się da, bo też juz miałam okazje wielu facetów pokonać  pracuję w podobnej instytucji 
|
A to gdzie Ty pracujesz, jak to nie tajemnica
Cytat:
Napisane przez Katunia:)
Znalazalm dzis moja ksiazeczke prawo matki murphego i napisz wam cos:
Sposoby na zajscie w ciaze:
1. Powiedzieec rodzicom ze nie mozecie miec dzieci
2. Zaciagnijcie duzy kredyt
3. Wynajmijcie na trzy lata komfortowe drogie mieszkanie
4. Kupcie dwudrzwiowy sportowy samochod
5. Zrzuc pare kilo nadwagi, tak zeby miescic sie w ciuchy sprzed slubu
6. Zlozcie wniosek o adopcje
|
Niezłe, ale to można jedną rzecz czy wszystkie na raz? No a Ty lepiej się pochwal jak to u Ciebie zadziałalo, że są dwie krechy?
Cytat:
Napisane przez martucha84
hAHAHAHA dobre ale z ta adopcja cos w tym jest.. znajomi moich rodzicow adoptowali i po pol roku od dostania maluszka zaszli w ciaze (a starali sie kupe lat i lekarze mowili ze ona jest bezplodna) psycholodzy mowia ze wtedy sie cos w glowie odblokowuje 
|
No też słyszałam o takich przypadkach. No tak to już jest jak psychika zablokowana, a jak się człowiek rzuci w wir innych obowiązków i nie myśli to się przydarza.
Cytat:
Napisane przez Scio
SSR plamy nie widać, zresztą to wynajmowane mieszkanie wymagające remontu, więc mi zwisa. 
Salfazin biorę ja i małż, to taki preparat witaminowy. Nie wiem, czy pomaga, szkodzić nie szkodzi i ponoć wspomaga odporność. Co do ziółek polecam poczytać tu: http://www.nasz-bocian.pl/modules.ph...r=asc&&start=0
BTW. wyjdę, ze ja tymi ziołami handluje, bo to już czwarty wątek na którym o nich piszę 
Co do durexów, kupiłam kiedyś czerwony rozgrzewający czy cuś i niestety mam uczelenie (tak jak na wszystkie "gadżeciarskie" gumki) u nas sprawdził się, żel Intimel, na bazie wody nie uczulający i nie zostawia takiego kleistego uczucia jak durex. Kupiłam go w aptece za ok. 11 zł o taki http://www.i-apteka.pl/product-pol-7...ajacy-30g.html
a durexa miałam takiego http://durex.pl/rekwizyty_zel_potegujacy_doznania.html
a używała któraś tego durexa O http://durex.pl/rekwizyty_zel_intymn...html:confused:

|
Eeeee tam araz handlujesz Dzięki za linki
Durexów żadnych nie miałam, dopiero planowałam kupić, ale zastanawiam się jaki te wszystkie żele mają wpływ na żołnierzyki?
Cytat:
Napisane przez aniaaa84
a co do szpinaku to podziwiam wszystkie osoby które go jedzą, powinni Nobla dawać temu kto go jje. Dla mnie szpinak to trauma z przedszkola
India widzę, że działamy podobnie  ja prosiłam się od Nowego Roku żeby S. zarał kalendarz do pracy, który zajmuje mi miejsce pod biurkiem, nawet zapakowałam go w reklamówkę i zaniosłam do przedpokoju żeby pamiętał. I tak nie wziął, więc wczoraj z uśmiechem na twarzy wyrzuciłam go na śmietnik  ciekawe kiedy sobie przypomni
Matko dziś było na plusie i to sporo, nie bałaś się tak na tym/po tym lodzie jeździć? 
|
Co do szpinaku to ja go chyba dopiero z 2 lata temu skosztowałam i to na pizzy i mi zasmakował, teraz najchętniej jadłabym każdą pizzę ze szpinakiem. A z przedszkola go nie pamiętam.
Ciekawa jestem kiedy tż sięwspomni o kalendarzu, ale myślę, że już niedługo - bo to zawsze tak jest, że jak coś jest potrzebne to tego albo już nie ma, albo nie idzie znaleźć
No i nie bałam się jeździć na łyżwach bo raz, że przy brzegu a dwa, że u nas lód ma ponad 30cm, nawet blisko 40, więc spoko
Cytat:
Napisane przez strippi
helloł
zaraz zacznie się mój 2 termin  a porodu ani widu ani słychu  haha
|
No czekamy, czekamy. Nie musisz zawiesić firanek przypadkiem?
Cytat:
Napisane przez MisQa
no i rozmawialiśmy wczoraj z TZ-em... widzę że naprawde zrozumiał co i jak, obiecał, że już nigdy tak nie zrobi, że teraz powie najgorsza prawde, bo nie chciałby żebym i ja mu tak kłamała...
ale powiedziałam mu twardo, ze daje mu ostatnią szanse wiec jak ja zmarnuje to mnie straci, bo ja nie mam zamiaru tak zyc
|
Dobrze, zę w końcu porozmawialiście. Mam nadzieję, że to Wasza ostatnia taka rozmowa. I trzymam kciuki, aby było wszystko tak jak nalezy
__________________
23.11 2006 r.
03.10.2009 r.
08.03.2011 r.
|