[zmija19]

Napisane przez Gwiazdeczka90

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1264880772 jakie oczy.

ja chcialabym umiec zakładać soczewki kupilabym sobie taką głęboką zieleń.

na poczatku nie powiem bo cięzko jest sobie coś włożyc do ka a wyciągnąć tym bardziej( raz przyszczypnełam sobie paznokciem białko oka przy zdejmowaniu ) ale po miesiącu mas ztaka wprawe ze bez lusterka umiesz zakładac i zdejmować- wiem bo nosze soczewki od prawie 3 lat

Napisane przez neheszta

ja dziś trzaskam winko z tz całą noc

tylko żeby dzieci z tego nie było

Napisane przez 1985SiWA

no chyba przez ex, mam takie nerwy na niego, że bym mu wszystko wykrzyczała w twarz gnojek jeden.
Z drugiej strony ogarnia mnie strach przed byciem singlem, starym singlem raaaany mam 1000 myśli na sekunde, nie moge nadążyc za sobą

bycie singlem nie jest takie złe ale bardziej przeraża myśl ze bedziesz siedzieć sama w domu , bo kolezanki albo maja chlopaków albo sa zamężne. nawet wczoraj rozmawiałam o tym z kolezanka ze jak bysmy teraz rozstały sie z Tż to nie miałybysmy kolezanek na impry- bynajmniej w moim przypadku tak jest, a nagłe przypomnienie sobie o jakiejs zapomnianej kolezance i na sile sie kumplowanie jest dla mnie troszke upokarzjace- bo przez tyle czasu nie miałam dla niej czasu, ciagle siedziało sie z Tż a teraz nagle ze mnie wielka kolezanka rozumiem co przeżywasz Siwulku

Napisane przez aagusiaa88

Dzien dobry Wrocilam o 4. Ale niestety zabawa lipna... przynajmniej dla mnie. jedyne co w glowie to moj byly zaczyna mnie to juz wkurzac. Nie bede chodzila na imprezy, bo to szkoda kasy i moich nerwow. Porazka

według naukowców by sie skutecznie odkochac potrzeba 2- 2,5 roku. więc głowa do góry

Napisane przez Gwiazdeczka90

Hmm te z krótką wyglądają jak szczurki ale kazdy pies jest kochany.
Moj jest z długowłosej matki i krótkowłosego ojca więc jest półdługowłosy i ma siersc wlasnie taka w sam raz ,puszystą gęstą lśniącą mój Chi najlepiej wygląda po kąpieli
No własnie chorują- dopadają ich choroby uzębienia i przewodu pokarmowego.
Pamietam z początków jak moj Chi nie chcial jesc suchej karmy ktora powinny jesc te psy . no i w zwiazku tym karmiłam go Animondą karmą mokrą którą też odrzucił ,więc teraz dostaje gotowanego kurczaka z ryżem i marchewką- i of course wybiera tylko kurczaka teraz jego żołądek się przyzwyczaił ,wczesniej jak zjadł np. coś z co spadło na ziemie ze stołu lub z blatu kuchennego odrazu mial rozwolnienie, po wszystkim co nie bylo kurczakiem mial rozwolnienie.
Teraz brzuszek sie przyzwyczail i jest dobrze.

kurcze troszke kłopotliwy i drogi w utrzymaniu jest ten piesek- ale za to sliczny, podobaja mi sie te szczurki