Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości

kaja24 · 2006-04-23, 10:34

Dzieki serdeczne NAta

Takie badanie wykonuje bardzo czesto i akurat dobrze wychodzi chociaz poczatkowo było nieciekawie. Dzięki za wsparcie, postaram sie aż tak bardzo nie schizować

Te objawy które opisujesz przypominają mi bardzo te które miała moja mama, i zdecydowanie był to kręgosłup. Zresztą te wszystkie objawy z którymi mamy do czynienia występują takze przy niedoborze magnezu i pewnie przy wielu innych chorobach nie koniecznie sm. Ja sobie to w kółko powtarzam i od jutra zaczynam działać (pojde do neurologa prywatnie bo te odległe terminy mnie wykańczaja). A myśleć pozytywnie zaczynam od dziś

Postaram sie nie zwracac uwagi na te wszystkie dolegliwości i chociaz wolałabym zostać w domu, wyjde by poogladac wiosne 'z bliska'

A co do pracy, to istny koszmar, ja rano nie mogłam zwlec sie z łózka ( z nerwów i nasilonych objawów). Wazne Nata ze masz troche spokoju w tej pracy, za żadną kasę nie dałabym sobie juz odebrać tyle zdrowia. Tylko że troche za poźno o tym pomyslalam

. Teraz skonczyłam studia i nawet pracy nie szukam, bo poprostu sie nie da. Ale grunt to optymizm!

pozdrawiam papa.
Moj gg (9265442)

2006-04-23, 10:34	#159
kaja24 Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 19	Dot.: dretwienie rak Dzieki serdeczne NAtaTakie badanie wykonuje bardzo czesto i akurat dobrze wychodzi chociaz poczatkowo było nieciekawie. Dzięki za wsparcie, postaram sie aż tak bardzo nie schizować Te objawy które opisujesz przypominają mi bardzo te które miała moja mama, i zdecydowanie był to kręgosłup. Zresztą te wszystkie objawy z którymi mamy do czynienia występują takze przy niedoborze magnezu i pewnie przy wielu innych chorobach nie koniecznie sm. Ja sobie to w kółko powtarzam i od jutra zaczynam działać (pojde do neurologa prywatnie bo te odległe terminy mnie wykańczaja). A myśleć pozytywnie zaczynam od dziś Postaram sie nie zwracac uwagi na te wszystkie dolegliwości i chociaz wolałabym zostać w domu, wyjde by poogladac wiosne 'z bliska' A co do pracy, to istny koszmar, ja rano nie mogłam zwlec sie z łózka ( z nerwów i nasilonych objawów). Wazne Nata ze masz troche spokoju w tej pracy, za żadną kasę nie dałabym sobie juz odebrać tyle zdrowia. Tylko że troche za poźno o tym pomyslalam. Teraz skonczyłam studia i nawet pracy nie szukam, bo poprostu sie nie da. Ale grunt to optymizm! pozdrawiam papa. Moj gg (9265442)