2010-02-02, 11:03
|
#3875
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki - część X
Cytat:
Napisane przez isa666
Pewnie będę musiała, ale ja nienawidzę lekarzy, szpitali itp 
Zresztą na pewno jak lekarz usłyszy co jem to każe mi przejść na jakąś dietę, odstawić słodycze i ostre przyprawy a chęć na słodycze może zrzucić na nerwy(bo w pracy się stresuję, intensywnie myślę i poziom magnezu mi spada a magnez właśnie w czekoladzie jest).
|
to zamień czekoladę na gorzką- tam jest więcej magnezu więc będziesz mogła jeść jej mniej 
Cytat:
Napisane przez Estella
A ja dziś zrobiłam dziurę w moim najukochańszym cieniu 
|
Który tak lubisz ostatnio?
Cytat:
Napisane przez loverynka
luskap, ja bym nie wyszła za faceta wcześniej z nim nie mieszkając przynajmniej rok. Nie potrafiłabym. Niestety ludzie inaczej się zachowują jak ze sobą mieszkają. To co wcześniej nie denerwowało nagle okazuje się ogromnym problemem i czymś mega irytującym. Tak jak np włos w umywalce (który jest tam codziennie) czy skarpetki nigdy nie poparowane. Bez takiej próby bym nie wzięła ślubu.
|
JEsli ktoś lubi pedantyczny porządek i takie rzeczy są go w stanie powaznie z równowagi wyprowadzić to się nie dziwię, ale znów to jest wg mnie też cecha która będzie przeszkadzać drugiej stronie. Jeżeli są dwa skrajne charaktery to oba powinny pracować nad sobą a nie tylko jeden. I takie rzeczy widać nawet jak się ze sobą nie mieszka moim zdaniem. Wystarczy dobrze poznać drugą osobę. A jak się jej dobrze nie zna to tak czy siak za wczesnie na ślub. Wspólne mieszkanie to zbyt duża inwestycja na poznawanie. Chyba, ze ktoś ma już własne mieszkanie to pewnei tak wygodniej- nie wiem.
Cytat:
Napisane przez luskap
A ja się w sumie cieszę z tego, że po ślubie zamieszkamy razem, bo przynajmniej mamy na co czekać, a tak ślub by nic nie zmienił w naszym życiu... 
|
Racja
|
|
|