Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez lipstik
Masz rację. Chyba nie powinnam tak się nad tym rozwodzić bo nie ma potrzeby... tym bardziej że nadal jesteśmy ze sobą. Długo to w sobie dusiłam aż i jemu o tym powiedziałam. Domyślał się z jakiego powodu miałam swoje humory i to zrozumiał... Teraz staramy się by każde nasze zbliżenie było jak najlepsze i zatarło "złe" wspomnienia...
---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------
Moment nie..... człowiek? na początku może się wydawać że to właśnie ten ale jeśli odstawi szopkę to zdanie się zmienia. Czas mija, ja nadal z Nim jestem i dochodzę do wniosku że to TEN.... Na każdym kroku udowadnia że jestem dużo więcej warta niz ten "kawałek skórki" jak to ktoś napisał wiec to powierzchowne myślenie mija mi... i zaczynam inaczej o tym myśleć... Tak po prostu staje się szczęśliwa 
Właściwie to napisałam tu by ktoś wyraził swoją opinię, to co o tym myśli i dał mi jakiegoś kopniaka w d...by wziąć się za siebie... dlatego też dziękuję za obiektywne zdanie 
|
pogubilam sie to jestes z tym z ktorym zalujesz ze z nim przezylas swoj 1?
nie kochalas go wtedy, a teraz go kochasz wiec przestajesz zalowac 1 razu z nim?
dobrze zrozumialam?
__________________
"Believe in magic"
|