[Szlachta]

Ratujcie
wstawiam zdjęcie swojej strasznej buźki i proszę o pomoc w doborze kosmetyków.

dermatolog u którego byłam wczoraj przepisał mi zindaclin gel na dzień i differin krem na noc, jeszcze tego nie wykupiłam. na razie naczytałąm się różnych opinii i nie wiem czy tą ponad 100 nie wyrzucę w błoto.
oprócz tego nie powiedział jak mam pielęgnować twarz, a ja głupia skleroza oczywiście zapomniałąm się o to spytać .

i tak, teraz wygląda to tak:
rano:
- zel effaclar LRP - ostatnio podrażnia więc jak mam przesuszoną twarz a nie mam pod ręką płynu micelarnego to biorę płyn do hig intymnej.
- krem effaclar duo pod makijaż
- jak jest zimnoo to Iwostin ochronny lipidowy(cudo )
- na to podkład guerlain pure extreme lub vichy aera

wieczorem:
- oczka zmywam ziają
- zel jak rano
- czasem wit e w kropelkach
- czasem cetaphil - ale zdarza sie ze zapycha

a ponad to( raz w tyg, czasem rzadziej )
- maseczka aspirynowa - super, teraz dawno nie robiłam, ostatnio jakies 3 tyg temu, ale ona mi pomaga
- kupne maseczki oczyszczające - nie odnalazłam jeszcze tej swojej najulubieńszej
- peeling enzymatyczny ziaja pro

filtr- mam biodermę 40, jako tonik stosuję napar z rumianku, myslałam o jakiś hydrolatach z BU ale jeszcze za mało o nich wiem by dobrze wybrać.

poradźcie mi dziewczyny czy te 2 specyfiki będą ok? i czy za ich pomocą pozbędę się również przebarwień( oczywiście filtry będą oczywistością czego dermatolog nie powiedział) czy na nie muszę sie wybrać po coś dodatkowego.