Dot.: Panny Młode Kielce - cześć IV :)
Hej dziewczynki ciesze się, że podoba się wam moja suknia już wam mówię gdzie kupiłam.... a no w komisie na staszica suknia marki madeline gardner z salonu cymbeline nie mogłam przepuścić takiej okazji, tym bardziej, że nie chciałam na suknie wydawać dużo kasy... bo sami organizujemy ślub. Kosztowała mnie 1200 złotych do tego dokupiłam sobie szal za 50 złotych. Jeżeli któraś z was chce kupić używaną suknię to polecam komis na staszica, bo tam jest duży wybór a poza tym suknie nie mogą być zniszczone 
tutaj jest link do strony z sukniami http://www.madelinegardnernewyork.com/
__________________
24.06.2013 r- Kacperek
Edytowane przez wiewi
Czas edycji: 2010-02-10 o 18:57
|