2006-04-26, 16:51
|
#5
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
|
Dot.: Listopadowe mamusie 2006
Ja tez ide jutro, ale tylko do lekarki (na USG byłam osobno). Pewnie trzeba będzie znowu siusiac i popuszczać krwi, a może nie.
Nie wiem juz o co pytać, u mnie w sumie wszystko w porządku, oprócz nasilających się humorków , ale na to chyba nie ma lekarstwa . Aha, czasem sobie tez popłaczę. Jak policzę ile zespołów napięcia miesiączkowego przepada, to myślę że jakos to trzeba odrobić
Ja muszę sobie jednak troche odpuścić, nie mam tyle siły co zamiarów. Jak juz oderwę sie od korytka, to przyklejam się do kanapy i oglądam książki kucharskie, pisemka dzidziusiowe albo domkowe, a moje zapały naukowe czy nawet wycieczkowe zdecydowanie zeszły na daleki plan. Praca magisterska???Ratunku!Trz ymam kciuki!
|
|
|