[anka_res]

Myślę, że nie ma sensu ciągnąć tej dyskusji. Każdy pozostanie szczęśliwie przy swoich poglądach. Sądzę też, że na tym forum większość (albo i więcej )użytkowniczek zgodzi się, iż teoria o podróbkach sprzedawanych w Rossmanach, DN, SuperPharm oraz renomowanych perfumeriach internetowych jest zwyczajnie i w oczywisty sposób niesłuszna - i na tym poprzestańmy. Zatem - for the record - powtórzę jeszcze raz iż, o ile jestem w stanie zrozumieć jakąś tam chwiejność poglądów ze strony Twojej, Króliczku, zupełnie się z Tobą nie zgadzam.

Czuję, iż mam prawo wypowiadać się tonem kategorycznym w tej kwestii, gdyż przez moje ręce przeszło już na pewno kilkaset flakonów oryginalnych perfum, zakupowanych od Allegro po Rossman po renomowane zachodnie perfumerie typu House of Fraser. Nic, nigdy, ani raz nie dało mi powodu do rozważań na temat oryginalności, nazwijmy to,"perfum z Rossmana", a jako osoba z natury nieufna i perfumeryjna maniaczka - z pewnością nie przeoczyłabym znaków ostrzegawczych - wiecie

Gdybym miała do wyboru "oryginał drugiej kategorii" za 100 zł Z Rossmana, bądź oryginał prawdziwy za 300 zł Z Sephory, wybrałabym ten drugi kosztem żywienia męża Niemniej nie muszę takich wyborów dokonywać, ze względu na dostępność oryginalnych pachnideł - nie TANIO, ale w przystępniejszych, niż Sephorowe, cenach.

Przekonanie niektórych osób o "oczywistej gorszej jakości" perfum w promocji ja nie potrafię wytłumaczyć niczym innym, jak efekt Veblena lokalizacji zakupów.

Nie będę się więcej w tym temacie wypowiadać, sorki jeśli to OT, ale chyba jednak nie.