Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Wiarygodne perfumerie internetowe
Pogubiłam się....mnie sie wydawało, i chyba słusznie, że sprawa z DN zaczeła się w momencie, gdy Brylujący Gosiaczek naopowiadał na swoim forum i przekonywał skutecznie tamtejsze forumki, jakoby oryginały są tylko w drogich perf. stacjonarnych, typu Sephora. Allegro zaś i perfumerie w necie, typu perumeria.pl sprzedają podróby. I szło nam o to, że przecież mnóstwo fajnych i oryginalnych zapachów osoby znające się na rzeczy kupują na all. i w necie. Nie trzeba w tym celu przepłacać w Sephorze.
I dlatego się czepiłam wcześniej, bo Gośka napisała: wybieram renomowane perfumerie stacjonarne i to od dawna tylko i wyłącznie te zachodnie, sorry, Gosiu, ale takie podejście trąci buractwem. Popraw mnie , skoro się mylę.
Nie wiem, czy przepraszać, za offtop, bo jestem IMO w temacie, wypowiadamy sie tutaj w obronie wiarygodnych perfumerii internetowych. Szkoda, zeby ktoś, kto tu zajrzy a przygodę z perfumami dopiero zaczynał, zakodował sobie, że po oryginały chodzi sie tylko tam, gdzie kupuje Gośka.
Stąd, wniosuję, iż może to być akcja Sephory tudziez DN aby kupowac jedynie u nich, bo w momencie, gdy tyle fajnych okazji w necie, wydać dwa lub trzy razy tyle w Sephorze i to przy akompaniamencie fuków i fochów tamtejszych panien, to jest skłonność do masochizmu 
EDIT:
Pamiętam na stówę, nie wiem czy w tym wątku, czy, "co was bulwersuje w perfumeriach", było nastepujące zdarzenie opisane:
Podczas wizyty w Sephorze klientka cos zakupiła, albo miała zamiar, w każdym razie zaczeła sie dyskusja ze sprzedawczynią na temat rozbieżności cen zapachu w S. i na all.
Sprzedawczyni bez kozery stwierdziła, oryginały są tylko w perfumeriach typu S., stad te ceny. I ze niemożliwe jest, aby na all. były oryginały.
Tak się zastanawiam, co za interes ma Gośka w rozpowiadaniu, że kupuje tylko w drogich stacjonarkach? Jak dla mnie, to nieudolna reklama tychże. Albo taki snobizm. Nikt mi nie wmówi, że normalny człowiek kupi drozej, skoro to samo może kupic taniej 
Podliczyłam na potrzeby jednego z wątków moje mililitry, i tak: jest tego ok 570 ml, a mam tylko jedna flachę, z zakupów demeter. Reszta odlewki ze wspólnych zakupów i all.. I wszystko oryginały, więc jak się chce kupić tanio i dobrze flachę, to się kupi, Gosiu.
Edytowane przez iloneczka1
Czas edycji: 2010-02-12 o 10:13
|