2010-02-12, 10:54
|
#4294
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
|
Dot.: Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)
Cytat:
Napisane przez katarakta
Nie to. Tylko ja najpierw bym wybrała się do lekarza. Zbadała przyczynę, może nie zawsze jest tak wysokie ciśnienie. A konsekwencjie to w sumie chyba każdy zna.
|
No masz rację z tym "do lekarza" Swoją drogą (nie obraź się, bo to komplement a nie przytyk) widać, że masz jeszcze mocno głowę nabitą studiami Taka prawidłowa procedura: objaw ->lekarz ->diagnoza ->leczenie ->poprawa ->kontrola
Też tak miałam. W praktyce to jednak często jest tak, że ludzie i tak nie chodzą i tak nie chodzą do lekarza i wtedy jest lepiej zrobić cokolwiek niż nie robić nic... Ja jestem w swojej praktyce strasznie uparta względem pacjentów - zmuszam ich niemal czasem, żeby poszli i zrobili badania. Ale są tacy, których się nie przekona żadną siłą. I wtedy naprawdę lepiej cokolwiek zrobić, żeby nawet niewielką rzecz zmienili w swoim stylu życia, co im pomoże, niż nie robić nic. Nie wiem czemu mi sie tak nasunęło to o czym piszę, ale nasunęło
|
|
|