Dot.: Czy ktoś wie?????
Też mam gdzieś takie coś. Mnie się wydaję, ze to są zaczątki pieprzyków, tylko może nie tych takich brązowych. Ja mam to już jakiś czas (rok albo 2) i nie znika, nie powiększa się ani w sumie nic się z tym nie robi. Nie widać tego praktycznie, więc mi to nie przeszkadza. Ale tak do końca to... to chyba sa pieprzyki tylko innego rodzaju. Z resztą sama nie wiem co mam o tym myśleć
|