[krystell]

Napisane przez ololufe

No to ja pewnie wyjede na bardzo niezadbana konsultantke, bo maluje sie nie tak czasto, a wlasciwie to jedynie w czasie wazniejszych wyjsc. Czasami nawet, o zgrozo!, uda mi sie wyjsc an ulice calkowicie bez makijazu. Podkladow w ogole nie stosuje, jedynie puder sypki, ale sporadycznie. Najczesciej chyba tusz do rzes jest u mnie w uzyciu, cienie juz nie tak czesto.. a paznokci to juz z rok nia malowalam. Mezowi podobam sie taka jaka jestem a o niczyje inne wzgledy nie musze sie starac.. Takze pewnie zaraz bede zasypana negatywnymi komentarzami, jaka to ja jestem niereprezentatywna dla firmy... :/

Ode mnie negatywnego komentarza nie otrzymasz na pewno
Naturalny wygląd często jest o wiele lepszy niż przesadzona "tapeta" i wygląd a la lalka Barbie.

Znam Konsultantką z sąsiedniego okręgu, która też nie maluje się, sama mówi, że tylko tusz, bezbarwny błyszczyk, czasami także podkład, podobnie jak Ty od czasu do czasu cienie, ale jest tak cudowną osobą, o takiej aparycji, miła w stosunku do klientów, posiadającą ogromną wiedzę o kosmetykach, że naprawdę fakt, iż jej twarz nie jest lustrzanym odbiciem "kolorówki" nie oznacza, że mało sprzedaje. Ba, sprzedaje takie ilości kosmetyków, że już chyba jest w srebrnym klubie, albo blisko.
Wygląd to jeszcze nie wszystko, czasami nie współgra z tym, co dana osoba mówi, jaką ma wiedzę i jak traktuje innych.

---------- Dopisano o 01:26 ---------- Poprzedni post napisano o 01:22 ----------

Napisane przez melisska

Tak mnie zastanowiło i zaniepokoiło po obejrzeniu na katalogowym irlandzkiego HT 6 .
Dlaczego kremy Anew w wersji czerwonej, które są u nas w katalogach polecane od 35 r.ż. tam są wskazane dla osób po 40-tce a Anew brązowo- złote u nas polecane bodajże po 45-ce tam są wskazane dla kobiet po 50-tce .
Co jest grane ?
To znaczy, że co ? W Polsce kobitki szybciej się starzeją i potrzebują wcześniej silniej działających specyfików ?
Bardzo, bardzo dziwne !!!

Kiedyś swojego czasu, kiedy kosmetyczką w Avonie była p.Ewa Jurasz - Avon na szkoleniach prezentował takie stanowisko, że kosmetyki można stosować 5 lat wcześniej niż podany wiek w katalogu, jako jednorazowa (np. raz do roku) kuracja dla naszej cery lub wtedy, gdy 5 lat przed podanym wiekiem w katalogu nasze probemy na twarzy kwalifikują nas do stosowania danego kosmetyku. Potem już na szkoleniach nie pojawiała się informacja, a w przypadku właśnie serii Anew zauważono obniżenie wieku w katalogu. Być może to jest tym spowodowane.