Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Najlepsze farby blond-wątek zbiorczy.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-02-16, 08:29   #2607
Kajtolinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 96
Dot.: Najlepsze farby BLOND

Cytat:
Napisane przez gattaco Pokaż wiadomość
witam. mam włosy średni blond i chciałabym zafarbować sobie na jasny, zimny blond bez żadnych zółci. teraz w tv reklamują palette cool blonds. czy ktoś ich już używał i mógłby dać jakieś wskazówki? chciałabym pofarbować się na odcień c12 to jest mroźny blond. czekam na rady i pozdrawiam
już 3 raz piszę o Cool Blonds C12-mroźny blond (farbowałam wcześniej mroźnym blondem z XXL i był naprawde świetny) ta farba jest niebieska, wiec włosy powinny wyjść Ci popielate, mi złapalo na szaro-fioletowo, aczkolwiek przyciemniło wcześniej rozjaśniane włosy. Nie jestem zadowolona- Odrosty pomimo, że nie mam większych problemów z rozjaśnianiem wyszły jasne, ale nie bardzo jasne jak się spodziewałam Jeśli jednak zależy Ci na popielu, to ta farba powinna dać Ci spodziewane rezultaty. Ja już więcej się nie dam naciąć, że te same nazwy z różnych serii to to samo.

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Kachula82 Pokaż wiadomość
Sama walczę z rudością ale z tego co dziewczyny wypisują lepiej działa ponoć garnier naturals 111 lub belle color 111. Farbę, o którą pytasz, użyła tez jedna z tutejszych wizażanek i efekty tego są strona czy dwie wcześniej - sprawdź.
Kachula a Ty próbowałaś Palette XXL Mroźny blond na te swoje rude kłaczki?

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Cytat:
Napisane przez anngeli Pokaż wiadomość
poleci mi ktoś może jakąs farbę do 28 zmyć albo coś takiego łagodnego co nada blond włosom bardziej popielaty odcień? Po za płukankami oczywiście i tego typu rzeczami bo źle mi się kojarzą, włosy są po nich sztywne jak druty a efekt i tak tylko do 1-2 zmycia.
Pozdrawiam wszystkie blondynki
Jak trzeba coś popielatego to zawsze mój umysł zwraca się w stronę Palette, wprawdzie te ich saszetki są na jakieś 600, a nie 6 myć jak na opakowaniu, ale właśnie przejrzałam ich stronę, bo pomyślałam o Palette Color Shampoo-szampon koloryzujący. Wyczytałam, że mają łagodniejszą formułę niż poprzednio i mają np kolor Gołębi nr 310, i nie zawiera amoniaku.
Widziałam też taką saszetkę z Joanny-srebrny blond czy coś takiego. Myślę że to też może ochłodzić odcień włosów.
Kajtolinka jest offline Zgłoś do moderatora