Wątek
:
"Życie na życie" - kto oglądał?
Podgląd pojedynczej wiadomości
2003-07-30, 21:09
#
10
lil_margo
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502
Re: "Życie na życie" - kto oglądał?
Asienko
: Dla mnie zagadka jest po co on w ogole kogokolwie zatrudnial skoro i tak wiedzial, ze umrze a tak czy owak prawda wyszlaby na jaw, zgodnie z umowa jaka zawarli ze soba Gale i Cowboy
Tego wlasnie nie moge zrozumiec
. Tak, oczywiscie wiem, ze Gale chcial jedynie oczyscic swoj wizerunek, i absolutnie nie umniejszam jego zaslug, to co zrobili wraz z Constance bylo wielkie, ale czy nie prosciej bylo po prostu ominac zatrudnienie Bitsey
Zaraz po egzekucji Dusty podrzucilby kasete policji i pocztowke od Berlin - zonie i zadanie zostaloby wykonane. Swiat przekonalby sie ze kara smierci jest okrutna i bywa niesprawiedliwa a zona i syn Davida uwierzyliby ze facet jest niewinny. Dlatego wlasnie zatrudnienie i mieszanie w cala sprawe Bitsey nie mialo dla mnie snesu
A jesli chodzi o K-Pax to brak mi slow
Spacey gra podobnie we wszystkich swoich filmach, mam do niego slabosc... Twarz dziecka i "psi wzrok" jak powiedziala Cath
to jest to co tygryski lubia najbardziej
Ja chyba pierwszy raz zauwazylam go w filmie "Siedem" i od tego momentu jestem zauroczona jego aktorstem
lil_margo
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do lil_margo
Znajdź więcej postów lil_margo