2003-07-31, 07:18
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: anoreksja i bulimia raz jeszcze
Ale wiecie, z drugiej strony rodzice czasem robią wręcz odwrotnie... Tzn. dziecko jest naprawdę grube, to wszystko jest w porządku, a jak jest szczupłe, to już nie. Wiem z własnego doświadczenia. Nie dostrzegają zagrożeń wynikających z nadwagi, chorób, które ona niesie, tylko te, które wiążą się z odchudzaniem. Nieważne jest, żeby dziecko było szczęśliwe, akcetpowane przez rówieśniuków, ważne, żeby rodzice mieli święty spokój sumienia - jest puszyste, znaczy dbamy o nie. Nie chce im się latać do lekarza dietetyka, zresztą przy początkach anoreksji też często nic nie robią, tylko zrzędzą, a często taka osoba jeszcze bardziej się zacina, zamyka w sobie. I najgorsze jest to, że odsuwają od siebie jakąkolwiek odpowiedzialność, bo to wcaaale nie jest wina, że nie umieli przypilnować diety dziecka, tylko oczywiście sa to fanaberie...
|
|
|