2010-02-19, 18:58
|
#2401
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
|
Dot.: Nimfomanki ;), cz. 2
rozmiarowka byla dosc pokazna, tzn mieli z z kazdego koloru prawie wszystkie. 36 byly zaledwie 4 (2czerwone - ta ktora mierzylam, czarna, blekit) pozniej zlota byla jedna 40, czarna chyba wszytakie rozmiary, koralowej tez bylo dosc duzo wiec chyba wszystkie, z czerwieni 38,40 chyba bylo, blekit i niebieski 38,40 napewno byly i chyba 42, z fioletu chyba byla tylko jedna, rozmiaru nie pamietam fiolet popularny jest ostatnio ale mieli tez inne fasony sukienek bo nie wszystkie mierzylam w dosc rozsadnych cenach bo ok 140-160zl
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
 Farmaceutka 
|
|
|