[Smoczyca]

Ja tam jestem za Bourjois - używłam ich będąc nastolatką i wciąż mam do tej firmy ogromny sentyment! Uwielbiam ich róże i te ci właśnie polecam bo są niesamowicie wydajne będziesz je mała ze sto lat... mają jedną niezaprzeczalną przewagę nad Lorealem - znacznie bogatsza paleta kolorów! Matowe, z błyszczącymi drobinkami, do wyboru do koloru... Jeszcze jedno - większość z nich nadaje się również jako cień do uczu - ja mam taki jeden swój ukochany kolorek, złocisty połyskliwy, ostatnio uzywam go głównie na oko... polecam Ci te róże!
Co do zakupów - ostatnio jakby skromniej było... funduszy był brak... a od tygodnia szaleję! Wydałam już strasznie dużo Fakt że kupuję nie tylko dla siebie ale i dla siostry i to nie tylko kosmetyki wcale mnie nie tłumaczy... Na domiar złego moje ostatnie zakupy to sama kolorówka z naciskiem na cienie i szminki/błyszczyki, wyłącznie z górnej połki