Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
Przepraszam ze sie wtrace ... czyli wychodzi na to ze ja majac 16 lat tez powinnam byc potepiana ze nie mysle co robie i nie licze sie z konsekwencjami ...a jak by przytrafila sie ciaza (odpukac) moj facet(19 lat) by zwial... a nie jest tak bo z nim moge rozmawiac o wszystkim i wiele rozmow prowadzilismy o tym ze oboje bierzemy odpowiedzilnosc za to co robimy ...na dziecko co prawda jestesmy za mlodzi ale robimy wszystko zeby go nie bylo... pisalam wczesniej o tym ze zanim doszlo do zblizenia bylismy ze soba 3 miesiac tyle ze byl jedynym facetem ktoremu udalo sie to ...bo byl delikatny nie robil nic na sile i dobrze wiem ze mnie kocha i nei da skrzywdzic .... jego rodzice wiedza o tym ze sypiamy ze soba bo rozmawial z nimi o tym.Jego mama okreslila to tak "wiem ze nie urwe ci go ...ale pamietaj o tym ze ona jest mloda ale skoro jestescie na to gotowi to pamietaj ze oboje bedziecie brac konsekwencje za to co by sie stalo -dziecko"
|